Rondo im. Edwarda Gierka w centrum Warszawy. Kolejny pomysł SLD |
Warszawski SLD, chce by nienazwane dotąd rondo przy Dworcu Centralnym zostało uhonorowane imieniem Edwarda Gierka. Od kilku lat rondo upamiętniające byłego I Sekretarza KC PZPR znajduje się w Sosnowcu.
To będzie rondo im. Edwarda Gierka? / fot. Google Maps
Dzisiaj SLD zapowiedziało swoje starania o nazwanie roku 2013 rokiem byłego I Sekretarza KC PZPR. Szczegóły mają zostać podane 5 stycznia na konferencji prasowej na Dworcu Centralnym w Warszawie.
Jednak już dziś warszawskie SLD mówi o tym, by rondo na skrzyżowaniu ul. Jana Pawła II i Alei Jerozolimskich nosiło imię Edwarda Gierka. Stołeczny Sojusz chciałby także, by rady miast z całej Polski włączyło się w upamiętnienie Gierka nazywając jego imieniem ulice, place i ronda.
Edward Gierek w wyniku krwawo stłumionego wystąpienie robotników w grudniu 1970 r. został w miejsce Władysław Gomułka wybrany I sekretarzem KC PZPR. Rządził w latach 1970-1980 nazywanych „dekadą Gierka”. Za pożyczone na zachodzie pieniądze zwiększył jakoś życia obywateli. Ostatnią ratę długu jaki zaciągnął Gierek Polska spłaciła 29 października 2012 r. Jego następcą był Stanisław Kania.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Nie może być zgody nazywania polskich ulic, placów, rond i czego tam jeszcze imieniem żadnego zbrodniarza, sługusa Rosji, antyklerykała, wroga Polski. Nie ma na to mojej przynajmniej zgody. Jesli coś takiego, jak powyższe w Warszawie nastanie, to będzie znak, że czas opuścić Ojczyznę, gdyż ... dopiszcie sami.
Antyklerykała... Też mi warunek. Komentarz jak z pewnego serwisu internetowego, którego nazwy tu nie podam. „to będzie znak, że czas opuścić Ojczyznę, gdyż...” to ja dopisuję: w Watykanie jest mniej rond ?
A co ma do tego Watykan drogi panie Michale? Watykan to jest inny świat, Polska inny i nie widzę związku. /W domyśle oczywiście wiem o co panu chodzi, ale z takimi sugestiami odsyłam do Palikota/.
Ojczyzny w zagrożeniu się nie opuszcza.