Artykuły z tagiem:: "Black Publishing"
„Gombrowicz. Ja, geniusz” – K. Suchanow – recenzja
Warszawa, lata 30. Przy stoliku w Ziemiańskiej siedzą m.in. Zuzanna Ginczanka, Witold Gombrowicz oraz Zbigniew Uniłowski. Ostatni postanawia zrobić Ginczance test na dziewictwo. Przykłada do jej ust zapałkę, a kiedy ta nie gaśnie, Uniłowski ją zdmuchuje. Stwierdza też, że gdyby Ginczanka dziewicą nie była – zapałka zgasłaby od przeciągu.
„Prawdziwa wojna. Wietnam w ogniu” – J. Schell – recenzja
Jonathan Schell nie jest apologetą wojny, a jego książka nie gładzi po główce ani amerykańskich interwentów, ani czytelnika. Chłoszcze prawdą i prostymi słowami, podburza brakiem oceny, która jednak nasuwa się sama. Autor drąży i niepokoi.
„Tu mówi Polska. Reportaże z Pomorza” – C. Łazarewicz– recenzja
Wraz z przyjściem ciepłych dni, do wszystkich fanów polskiego reportażu prasowego dotarła informacja o pojawieniu się na rynku kilku wydawniczych nowości. Jedną z pozycji, na którą warto zwrócić uwagę są Reportaże z Pomorza, zbiór najlepszych tekstów Cezarego Łazarewicza. Z trzydziestu jeden prac jego autorstwa wyłania się ciekawy obraz Pomorza, krainy o szczególnej specyfice oraz historii.
„Bieżeństwo 1915. Zapomniani uchodźcy” – A. Prymaka-Oniszk – recenzja
Bieżeństwo 1915 to piękna opowieść o bezpowrotnie utraconym świecie, próba wypełnienia białej plamy na mapie I wojny światowej i udokumentowania tego, co pozbawione opowieści zostanie wymazane z pamięci. To książka imponująca rozległością źródeł (zwłaszcza pamiętników chłopskich) i współczuciem wobec ofiar.
„Dziewięć twarzy Nowego Orleanu” – D. Baum – recenzja
Nowy Orlean – położone na południu USA największe miasto stanu Luizjana. Kolebka jazzu, wyśmienitego jedzenia i Mardi Gras. Przed wylewami rzeki Missisipi chronione przez system tam i zapór. Mimo to, w 2005 r. prawie każdy wał przeciwpowodziowy został zniszczony przez morderczy huragan.
„Krzyżyk niespodziany. Czas Goralenvolk” – B. Kuraś, P. Smoleński – recenzja
Goralenvolk to zjawisko, o którym mówi się dość rzadko. Dużo częściej wypomina się Ślązakom DVL (Niemiecką Listę Narodowościową) niż góralom specjalne kenkarty oznaczone literą „G”. Do dzisiaj działalność Wacława Krzeptowskiego, góralskiego księcia, nie znajduje jednoznacznej oceny nawet wśród mieszkańców Podhala – jak to możliwe, że jeden Krzeptowski był zdrajcą, a drugi bohaterem?
„Fałszerze pieprzu. Historia rodzinna” – M. Sznajderman – recenzja
Podjęcie się tematu relacji polsko-żydowskich podczas II wojny światowej, przed nią i po niej to wyjątkowo niewdzięczna praca, narażająca autora na zarzuty niesprawiedliwości, braku równowagi, antypolonizmu bądź żydofobii. Monice Sznajderman, autorce Fałszerzy pieprzu, należy się jednak ukłon – opisała historię swojej polsko-żydowskiej rodziny w sposób prawdziwie intymny, unikając przy tym wymienionych pułapek.
„Zabić smoka. Ukraińskie rewolucje” – K. Kwiatkowska-Moskalewicz – recenzja
Wielka mądrość ludzi Azji mówi, że każda władza jest jak smok, którego nie sposób pokonać. Ktokolwiek zdecyduje się na zabicie potwora, sam wkrótce zajmie jego miejsce. Pierwsza książka Katarzyny Kwiatkowskiej-Moskalewicz pokazuje w jak brutalny sposób prawdę tę można odnieść do współczesnej, szarpanej wojną Ukrainy.
„Tamtego ranka, kiedy po nasz przyszli. Depesze z Syrii” – J. di Giovanni – recenzja
Im jestem starszy, tym częściej zauważam, że historia, ta wielka, o której czytam, kiedyś była po prostu teraźniejszością. Tak zaczynałem recenzję książki Zapiski z Homs 5 lat temu. Wojna w Syrii trwa już łącznie 6 lat. Tyle, co II wojna światowa. Przestałem się dziwić, czemu wtedy świat nic nie powiedział na Zagładę Żydów. Czemu później […]
„Cyrankiewicz. Wieczny premier” – P. Lipiński – recenzja
„Cyrankiewicz dostał order Gwiazdy Betlejemskiej. Za uporczywe trzymanie się żłobu„. „Co w Polsce jest stałe? Trudności gospodarcze i premier Cyrankiewicz„. ”Cyrankiewicz jedzie na olimpiadę. Jako przedstawiciel rządu? Nie. Uznano go za pływaka wszechczasów”. To tylko kilka z licznych dowcipów, dotyczących Cara Ankiewicza. Był on postacią, którą nie tylko traktowano jako dostarczyciela anegdot, ale przede wszystkim […]