Artykuły z tagiem:: "Wydawnictwo Sic!"

„Boży podżegacz. Opowieść o Piotrze Skardze” - K. Koehler - recenzja

„Boży podżegacz. Opowieść o Piotrze Skardze” - K. Koehler - recenzja

Ogłoszony przez Sejm Rzeczypospolitej rok księdza Piotra Skargi dobiegł końca. W tym czasie, poza kilkoma inicjatywami, nie doczekaliśmy się głośniejszego wydarzenia kulturalnego związanego z tym faktem. Wśród nielicznych pozycji książkowych, które ukazały się z tej okazji, na szczególną uwagę zasługuje praca doktora Krzysztofa Koehlera pt. Boży podżegacz.

„Kinderszenen” - J. M. Rymkiewicz - recenzja

„Kinderszenen” - J. M. Rymkiewicz - recenzja

Kinderszenen Rymkiewicza nie przypomina wcale trzynastu utworów na fortepian Roberta Schumanna. U niemieckiego kompozytora okresu romantyzmu dzieła te przypominają dorosłym o słodkim, utraconym dzieciństwie; u polskiego pisarza jest za to koszmar wojny, niemiecki mord i szaleństwo powstania warszawskiego. 

„Wieszanie” - J. M. Rymkiewicz - recenzja

„Wieszanie” - J. M. Rymkiewicz - recenzja

Jak wyglądało życie w XVIII wiecznej stolicy? Kto wywoził nieczystości, a gdzie mieszkał warszawski kat Stefanek? I co oznaczało „pójdziesz na śniadanko do Stefanka”? Kto kogo i dlaczego powiesił w pierwszych tygodniach insurekcji? Na te i wiele innych pytań odpowiada w swojej błyskotliwej książce Jarosław Marek Rymkiewicz.

„Samuel Zborowski” - J.M. Rymkiewicz - recenzja

„Samuel Zborowski” - J.M. Rymkiewicz - recenzja

Samuel Zborowski, najnowsza książka Jarosława Marka Rymkiewicza, przenosi nas w czasy niezwykłe. Śmierć ostatniego Jagiellona, wybór Henryka Walezjusza, skandaliczna koronacja, artykuły henryceńskie1, rywalizacja Zamojskiego2 i Batorego. A w tym kotle nie kto inny jak główna postać z dramatis personae XVI wieku: imć Samuel Zborowski herbu Jastrzębiec. Jak konsekwentnie nazywa je autor. Obecnie upraszcza się ich nazwę na „henrykowskie”. […]

„Stalin jako totalne dzieło sztuki” - B.Groys - recenzja

„Stalin jako totalne dzieło sztuki” - B.Groys - recenzja

O ile łatwo jest zrozumieć charakter klasycyzmu, impresjonizmu, czy choćby manieryzmu i pobudki jakimi kierowali się artyści reprezentujący owe (ale również inne) prądy sztuki rozumianej sensu largo , to jeśli chodzi o realizm socjalistyczny sytuacja jest zgoła odmienna. Choć wydawać by się mogło, że sztukę socrealistyczną wystarczy rozumieć wprost, to z lektury książki Groysa pt. Stalin […]