Daria Czarnecka
Artykuł autorstwa:
„Miejsca Holokaustu w Europie” – M. Winstone – recenzja
Miejsca związane z Holokaustem to nie tylko obozy zagłady zlokalizowane na obecnym terytorium Polski. To setki miejsc w tej części Europy, która do roku 1945 znajdowała się pod panowaniem Trzeciej Rzeszy. Czy możliwe jest spisanie każdego z nich?
„Krótka historia wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek żyli. Opowieści zapisane w naszych genach” – A. Rutherford – recenzja
Geny i genomy to nadal wielka terra incognita. Nikt nie ma dokładnej wiedzy ani skąd pochodzi człowiek, ani jak wygląda jego genetyczna przyszłość. Co rusz kolejne mutacje na sekwencjach DNA wprowadzają uczonych w konsternację. Czy jest coś, co można powiedzieć pewnego?
„Krótka historia opium” – T. Dormandy – recenzja
Ludzkość od swojego zarania dużą wagę przywiązuje do przetrwania. Chęć ulżenia w cierpieniach, wyeliminowania chorób i niedyspozycji co rusz przynosi owoce w postaci kolejnych leków. Niektóre z nich stają się jednak przede wszystkim wyniszczającymi używkami. Takie są właśnie dzieje opium.
„My mieliśmy szczęście” – G. Hunter – recenzja
Polscy Żydzi stanowili największy odsetek ofiar Holokaustu. Czy jest zatem możliwe, że z jednej rodziny przeżyli wszyscy członkowie blisko ze sobą spokrewnieni? Historia Kurców pokazuje, że losy ludzi są gmatwane przed ideologie, a szerokość geograficzna nierzadko ma wpływ na sytuację życiową człowieka.
„Dzienniki” – M. Römer – recenzja
Przez 34 lata powstało wiele tysięcy stron dziennika Michała Römera. Nie brakuje na nich opisów codzienności, lokalnych zdarzeń i tego, co nazywam wielką polityką. Życie Wilna i jego mieszkańców w dynamicznie zmieniających się czasach rozpoczyna opis upadku „starego porządku”. Co wyłoni się z tańca mocarstw?
„Ryngraf” – P. Śliwiński – recenzja
Okres tuż przed ostatecznym upadkiem I Rzeczpospolitej to nie tylko wysiłki mające na celu uratowanie jedności i niepodległości. Insurekcja kościuszkowska na tle konfliktów społecznych, miłości, przyjaźni, a także wielu zawirowań politycznych – to ciekawe spojrzenie na ten często zapominany zryw powstańczy. Czy może z tego powstać dobra powieść?
„Samozwaniec. Moskiewska ladacznica. Tom I” – J. Komuda – recenzja
Ciało cara Dymitra zostało publicznie znieważone, spalone, a prochami nabito armatę i wystrzelono w kierunku Rzeczypospolitej. Można było pomyśleć, że to definitywny koniec rzekomo cudownie ocalonego syna Iwana Groźnego, który został na moskiewskim tronie osadzony rękami Lachów. Tymczasem co rusz w jakimś zakątku kraju samozwańcy wyciągali dłonie po Czapkę Monomacha.
„Słowiańskie koszmary” – antologia – recenzja
Rodzima demonologia bywa tak samo fascynująca jak zagraniczne strachy. Przedchrześcijańska tradycja, która okazuje się nad wyraz żywa i ciągle zakorzeniona w katolickim kulcie, odradza się w zupełnie zaskakującej postaci. Prosty podział na dobro i zło odchodzi w zapomnienie, wszelkie siły mają swoje korzenie w naturze, a potęga pradawnych Bogów budzi podziw i strach.
„Bestie. Zbrodnie i kary” – J.M. Jastrzębski – recenzja
Okrutne zbrodnie popełniane przez seryjnych morderców nie są znakiem naszych czasów. W okresie Polski Ludowej kilkadziesiąt spraw wstrząsnęło lokalnymi społecznościami. Wiele z nich, jak historię „Wampira z Zagłębia” czy przypadek Trynkiewicza, zna cały kraj. Jednak są i takie, które nie przedostały się do prasy ogólnokrajowej.
„Tulipanowa gorączka” – D. Moggach – recenzja
Siedemnastowieczny Amsterdam zostaje opętany tulipanową gorączką. Ludzie zapożyczają się na ogromne sumy, żeby zdobyć pożądane cebulki kwiatów. Jedni w ciągu kilku dni zostają milionerami, inni kończą w rynsztoku. Wydaje się, że to szaleństwo omija spokojny dom statecznego kupca, który chce tylko zamówić portret z żoną. Tym samym niechcący uruchamia serię tragicznych zdarzeń.